dodatki na bloga

niedziela, 18 marca 2012

'' Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje...''


Witam w świecie moich refleksji. 
I czasami przychodzi taki czas, gdy zastanawiasz się, czy ktoś kogo obdarzyłeś olbrzymim uczuciem, którego czułeś bliskość, którego Twoja uwaga obejmowała w całości i nie pozwoliła odciągnąć wzorku, był wart wszystkiego, czego dla niego zrobiłeś. '' Do miłości nie potrzeba czasu, a namiętności '' - te słowa trafiają do Ciebie z niewyobrażalną siłą i chęcią niebytu. Twój zaszklony wzrok wodzi po otaczającym Cię nieładzie  z nadzieją i wiarą w lepsze jutro. Ale w sumie jest tak samo. Nic się nie zmieniło. Wszystko wygląda tak samo, wszystko jest nadal piękne, na swój sposób, jakie było dotychczas, tylko nie potrafisz dostrzec popełnianego błędu. Brakuję Ci siły, aby uwierzyć... Uwierzyć w nicość...

Gdyby nie to. 

sobota, 10 marca 2012

bum.

Witam w świecie moich refleksji. 

Żyjemy w czasach, gdzie obłuda przejęła kontrolę nad rzeczywistością, asertywności na ulicy nie znajdziemy. Jedyne co możemy dostrzec to potajemne podawanie trawki gdzieś w bramie, starej kamienicy. Fałszywość, niektórych ludzi uderza do głowy, powodując utraty ostaniego rozsądku i  popełnianie błędów przez zwykły ruch powieki. Gdy jedno spojrzenie pięknej kobiety może odwrócić cały świat mężczyzny, a największy drań, będzie najbardziej pożądany przez płeć piękną. Gdy widzimy ile dobra chcę okazać nam inny człowiek, a sami nie potrafimy odnaleźć człowieczeństwa w swoim sercu, a nic bardziej nie cieszy jak uradowana twarz potrzebującego. Na pewno nie raz zwróciłeś uwagę na pustkę w ludzkich oczach. To przepełnione smutkiem serce, które każdym uderzeniem, wywołuje ból w klatce piersiowej i daje wrażenie chęci wyrwania się na zewnątrz. Tak naprawdę każdy z nas jest jeszcze w środku ukrytym dzieciakiem, któremu zakazany owoc smakuje najlepiej, lecz jeśli nie zdobędziemy sie na odwagę i nie przezwyciężymy swoich słabośći to nasze problemy wezmą góre nad rozsądkiem. Borykamy się z codziennością. Życie nie jest wieczne, a każdy powinien się cieszyć z tego, ze otrzymał największy dar, stąpania po ziemi. Jeśli źle obierzemy horyzonty, starcimy najważniejszą minutę istenienia. Zapominamy o szacunku do samych siebie. Nikt nie zasługuję na poniżanie go przez jakże podobną istotę. Czasami aby spojrzeć na otaczające nas zło, oczy musi otworzyć smutek. Doskwierająca nas samotność jest największą przyczyną smutku XXI w. Gdybym miała opisać wszystkie sentencje kumulujące się w mojej głowie, litery stałyby się tylko nędznym odłamkiem kłębków myśli. '' A zamiast happy end'u, czeka Cię trumienna pustka''.

środa, 26 października 2011

Chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury.


Taki jesteś? Taki zostaniesz. Nie zmienisz się przecież dla człowieka. Fakt... Ale miej świadomość, że zmienisz się dla kilku ludzi, aby przypaść im do gustu, no bo jakby inaczej ? Możesz zatapiać swój brak komfortu w uśmiechach, używkach, ale da ci to coś? Wyzwoli ? Nie sądzę. Czasami zastanawiam się dlaczego ludziom tak trudno jest być po prostu sobą i opytymistycznie, ale i z nutką realizmu patrzeć na świat. Dlaczego taką dużą miarę przywiązujemy do detali, a omijamy tak ważane rzeczy ? Dlaczego upodabniamy się do kogoś zamiast po prostu czerpać inspirację z autorytetów. Po co nam czyjaś tożsamość ? Nie możemy być kimś, kim nie jesteśmy. Nie starajmy się na siłę zainponować komuś dobrami materialnymi, bo tylko na tym opiera się ''popularność''.  W tej kwestii pałeczke przejmować powinna osobowość, a nie grubość portfela.  Wszystko zaczyna się od marzeń. Najpierw stawiamy na te małe cele, później obstawiamy na większe horyzonty. 



Wielka ochota na zakupy ! ;D 

A teraz prysznic, nauka i spać.